mój dom - już do końca
25 lipca 2008
Koleżanka małżonka wzięła urlop i ruszyła w rejs po bankach. (Jeszcze nie ruszyła bo jest 7 rano ale ruszy) wtedy będziemy mieć czystą sytuacje i realne wyobrażenie o tym na co nas stać. Ale pojawił się inny problem.
Koliba wybrana z tego powodu, że wystarczająco wąska na naszą tramwajową działkę okazuje się jednak nie wystarczająco wąska ponieważ od kiedy ją kupiliśmy nastąpiła zmiana w interpretacji przepisów. Otóż dom miał stać na prawo 1,5 m od granicy działki jako, że sąsiad też stoi 1,5 m od nas (garaż do garażu), a z lewej miało być cacy czyli przepisowe 4 metry ale nie nie nie,
Okazało się wczoraj ( a mówiła to kompetentna Pani urzędnik ) że jeżeli dom stoi 1,5 m to z tej strony musi być ściana przeciwpożarowa. Żona się orientowała i to jest ponoć ściana która wystaje ponad dach...(informacja niepotwierdzona). Wiedziałem, że nie należy ufać Kolibie.
Teraz muszę się zorientować czym jest naprawdę ta ściana i jak bardzo szpeci dom. W razie czego trzeba będzie rysować nowy projekt. KOLIBĘ SPRZEDAAAAAAAAM, KOLIBĘ, KTO CHCE KTO CHE...?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia