mój dom - już do końca
31 lipca 2008
Zadzwoniłem własnie do naszego majstra. Wpisał nas na koniec września, początek października. Obiecał do zimy nakryć dachem. Nie wierzę, mon bon Dieu, nie wierzę !!!
31 lipca 2008
Zadzwoniłem własnie do naszego majstra. Wpisał nas na koniec września, początek października. Obiecał do zimy nakryć dachem. Nie wierzę, mon bon Dieu, nie wierzę !!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia