mój dom - już do końca
13 sierpnia 2008
Dzwoniła Złociutka. Właśnie przemierza korytarze starostwa z decyzją o pozwoleniu na budowę. Leci do szefa żeby podpisał. Kazała nie przeszkadzać telefonami. Nasze pozwolenie będzie podpisane za chwil parę i dujemy z tym do banku. KASĘ DAWAĆ, KASĘ!!!!!!!!!!!!!!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia