Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    229
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    561

mój dom - już do końca


27 sierpnia 2008 10:47

 

 

Własnie wróciłem z działki. Wywalą mnie z pracy za to ciągłe wyrywanie się na działkę i nie będę miał z czego spłacić kredytu.

 

 

Pojechałem na działkę bo przywieźli mi stal. Mieli przywieźć o 10:00. O 10:04 dzwonił Pan z hurtowni żeby poinformować, że druty są już na działce i jeżeli istnieje taka możliwośc to żeby pojechać i sprawdzić czy w dobrym miejscu zostały złożone bo chciałby byc spokojny, że klient jest zadowolony... Psychiczny jakis czy w końcu mamy Europę???

 

 

Klient jest zadowolony notabene.

 

 

Na działce spotkałem Pana Gienka który dziś zrobi przyłącze prądu. Ma zrobić o 16:00 ale przyjechał już teraz żeby wszystko przygotować i żeby jak wejdzie Witek, wszystko grało i śpiewało.

 

 

Nie chcę chwalić dnia przed zachodem ale czy to normalne czy tylko mi sie takie egzemplarze uczciwe i pracowite trafiły? Nikt się nie spóźnia, każdy jest miły, uprzejumy i wspierający... chock!!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...