Kasztelania pod zawłaszczonym herbem Kroje
W drodze powrotnej pomny na przestrogi, co do traktu królewskiego podróżni czynili, powstrzymał Zbyszko myszatego konika polskiego tuż przez zasadzką straży Miłościwie Nam Panującego opisanych przez Mieczotronicoricusa Krsidobaldusa Elmex Toothpaste Chloride de Leclerc, czym na pochwałę swojej niewiasty swej zasłużył. Agnieszka będąc we wstrząśnieniu wywołanym sumum dukatów pobranych za usługi Szybkoustej oraz lexum traktatu postanowionych, umyśliła sobie, że dworzanie chcą na konika owego wskoczyć w celu kompanowania w podróży.
Niestety Kmiecie, którzy latyfundium swe podzielili na kasztelaniye, w zasadzkę ową popadli i z muszkietu postrzeleni zostali. Sami sobie winni byli niepomni na przestrogi pielgrzymów i kramarzy, którzy traktem królewskim podążali, poganiając swego zimnokrwistego rumaka hodowli germańskiej ponad miarę. Przyjęli Wyrok Boski nader spokojnie. Trakt ów królewski znali, dworzanie prawie zaprzyjaźnieni byli, a i dukaty z traktatu posiadawszy, mieli jak, jako mniemam, od wypalenia znamion przewiny pod pręgierzem Miłościwie nam Panującego się wykupić.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia