Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    198
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    352

Szaro i minimalistycznie


DorciaIQ

553 wyświetleń

Wielki dramat

 

 

Ponieważ Arnold jest jaki jest, to jak już dachówki przyjechały i czekały na nas w hurtowni, Darek postanowił pojechać i sprawdzić czy są dobre i tyle co miało być. Sprytnie. Dzwoni do nas i mówi, że nam chyba złą dachówkę przywieźli bo jest brązowa a nie antracytowa

 

 

Jak mąż do mnie z tym zadzwonił, to najpierw się wkur... a potem myślę: no dobra, w sumie to dach się robi niezależnie od reszty, jak trzeba będzie czekać na prawidłową dostawę jeszcze tydzień to tragedii nie będzie, a za to jakiś rabacik się wyszarpnie

 

 

No więc jedziemy w sobotę z samego rana do Dachluxa robić aferę. Arnold wcześniej przez telefon mówił że na pewno jest dobrze, a pewnie magazynier dał nie tę dachówkę do obejrzenia Darkowi. Ciekawe - podobno karpiówka Creatona jak ciepłe bułeczki się nie rozchodzi, żeby mieli jej takie tłumy w magazynie...

 

 

Przyjeżdżamy, idziemy obejrzeć, patrzymy: BRĄZOWA!!! A magazynier pokazuje dokument zamówienia: angoba antracytowa jak byk! No to lecimy do kierownika, który mówi ŻE TO JEST ANTRACYT! A jest brązowawy, bo to jest barwione w masie na brązowo a nie na antracytowo ("tak proszę pani to nikt nie robi") i ten brąz przebija... My nadal nie wierzymy, więc prosimy o drabinę żeby porównać z tym kawałkiem wystawki co mają z dobrą dachówką. Pcham męża na górę i po chwili jego konsternacji słyszę: eeee no ona jest taka sama... Nie wierzę (z dołu wygląda IMHO inaczej) i sama biorę bęben w troki i wspinam się po drabinie, przykładam i... oczom nie wierzę! Ona jest taka sama faktycznie!

 

 

Arnold twierdzi, że jak one są w palecie, to się ten brąz spod spodu odbija i się wydają brązowe, ale jak są położone w tafli na dachu, to wyglądają na antracytowe - pierdoli gupoty, no nie? Ale tak to wygląda

 

 

Stanęło na tym, że bierzemy w poniedziałek 100 sztuk, Darek układa na dachu i zobaczymy jak to się prezentuje na naszym dachu, który jest inaczej nachylony itd... A jak będzie kijowo, to oddajemy (jak się będzie dało ) i bierzemy zamiast tego Opala Rupp Ceramiki. Tylko że on nie jest barwiony w masie (nawet na brązowo wrrrr) i trzeba będzie w koszach pomalować farbką, która ma w zwyczaju schodzić najpóźniej po 3 latach

 

 

Że też to kurka musi być takie trudne

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...