Dziennik budowy akowego gniazdka-już mieszkamy!!!!
przykro mi, bo jeszcze budowa nie zaczęła się na dobra a ja musiałam pożegnać się z ekipą
chłopaki nawalali od dłuzszego czasu-a to śledzik, a to pózniej przyjechali np na 13, bo coś tam do załatwienia było(mógł jechac jeden a jechali w 2)Normalką było zjawainie się na budowe najwcześniej o 10
W piątek mieli wypompowywać wodę z rowów to przyjechali bez pompy obiecali w sobote jednak o godz. 11 jeszcze nikgo nie było na budowie .
Podjęlismy z mężem decyzję i podziękowaliśmy ekipie
Szczęscie, ze druga ekipa ma zacząć budowę innego domu dopiero IV,V :)Od jutra wchodzą do NAS
Cieszę się, bo do jutra wreszcie coś konkretnego zacznie dziać się na działce. Wszak pogodę mamy piękna i trzeba to wykorzystać!
W planie wypompowanie wody, pogłebienie rowów o nasiąkniętą warstwę gliny, aby reszta mogła się osuszyć
pozdrawiam;))
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia