Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    152
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    409

Na psa urok albo kto kogo wykończy...


Ale te drzwi już SĄ i właśnie nie pasują kolorem

 

Było tak: drzwi dobieraliśmy do okien. Okna są w okleinie złoty dąb, drzwi nie wiem, ale pewnie też coś z dębem, w każdym razie z wzornika wynikało, że te pasują najbardziej. W Black&Red&White, gdzie robili nam kuchnię, mają bardzo niewielki wybór blatów, tzn. te, które mają, kompletnie nie wchodziły w grę do tych frontów kuchennych i do drzwi+okien. Ostatecznie wybraliśmy tzw. stare drewno - to jeszcze pasowalo najbardziej. Oczywiście nie mieliśmy ze sobą kawałka drzwi ani framugi okiennej , ale w sumie to by nic nie zmieniło, bo i tak nic więcej drewnianopodobnego nie było do wyboru. Tak więc był to mus, rodzaj paskudnej siły wyższej. Tak być musi. Jedyne, co mogłam zmienić, to kolor drzwi - ale wtedy musiałabym pozmieniac na calym dole.

 

No więc jak mówiłam, szpecą.

 

 

Kama, lodówka będzie tu z brzegu od strony jadalni. Mogła być też w rogu przy drzwiach. Ale nie wyobrażam sobie wstawania od stołu, bo ktoś chce ogóreczka, a ktoś musztardę itd. - i biegania przez całą jadalnię i kuchnię...

 

Poza tym tam wyobraziłam sobie piekarnik i już

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...