Na psa urok albo kto kogo wykończy...
No właśnie tez mi się wydaje, ze te nowe farby nie są takie złe, przeciez ludzie nimi malują mieskzania już mieszkajac, w sensie nie wyprowzdzają się np. na tydzień - tak się dawniej robiło, gdy się machnęło lamperię olejną
Kiedyś czytałam, że niebezpieczne dla dzieci są nowe meble, a to z powodu oparów lakierów i kleju. A patrzcie, ilu młodych rodziców właśnie kupuje nowiutkie tuż przed narodzinami dzidzi, bo jest głupi przesąd, że nie wolno kupować za wcześnie...
Tak czy owak, na razie przeprowadzki nie ma i nie będzie ani jutro ani pojutrze bo wczoraj inwetsror pojechał z dobrymi chęciami, ale znowu się bardzo źle poczuł i pupa zimna, nie pomalował ani kawałka
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia