Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    186
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    378

Nasza BUKOWA CHATKA


W sobotni ranek przyjechały do nas słoneczne kolektory, które zamówiliśmy kiedyś tam wcześniej.

 

Na tym okrutnym mrozie Mariusz walczył z rozładunkiem wielkich pakunków, kotła 200 litrowego na ciepłą wodę i różnych dodatków do tego błogosławionego ustrojstwa.

 

"Nasz" garaż jest już zapakowany po brzegi, pudła leżą nawet na przyczepie, więc teraz przy okazji trzeba będzie zrobić tam porządek i upchnąć wszystko głębiej, żeby w ogóle móc się ruszyć, dostać do czegokolwiek i wyjechać przyczepką :).

 

Kolektory po zamocowaniu na dachu będą "łykały" słoneczne światło i grzały nam ciepłą wodę.

 

Są w stanie zaspokoić nasze potrzeby na wrzątek w 80 %. Więc to zagadnienie mamy już rozwiązane.

 

 

To ulotka naszego nowego nabytku:

 

http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000031.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000031.JPG

 

Pisałam już wcześniej, że kupując płytki do WC, nabyliśmy też baterie do łazienki i kibelka. Wszystkie są jednakowe, takie jak chcieliśmy. Przedwczoraj dokupiliśmy jeszcze zestaw prysznicowy z przeznaczeniem do baterii wannowej.

 

 

Takie drobiazgi, a jak cieszą :

 

http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000026.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000026.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000025.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000025.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000028.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200911/119914/400064/00000028.JPG

 

Wieczorem muszę przysiąść do rozliczenia faktur, zrobić z nimi porządek, posegregować odpowiednio, powpisywać tam gdzie trzeba.

 

Prowadzenie księgowości nowopowstającego domu, to nie jest coś, co Iwonka lubi robić najbardziej .

 

Ale ktoś musi, więc padło na mnie.

 

No to idę zanurzyć się w te papierzyska.

 

Czy ktoś może potrzymać za mnie kciuki, żebym nie przegryzła ze złości długopisu???

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...