Moja nowa wizja Prymulek 3
Nasza złość nie miała granic.
Nie da się tego wyobrazić, co my w tedy przeżywaliśmy. Do tej pory jak sobie przypomnę ten dzień, kiedy mój mężuś dzwoni do mnie z tą „wspaniałą” wiadomością mam boleści brzucha. Straciłam całkowitą chęć do pracy i nie mogłam się na niczym skupić.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia