Niestety mieliśmy mały przestój. Zmarła babcia Majstra - przyjechali więc dopiero dziś rano. Od razu wzięli się do pracy, bo przyjechała więźba:wave:

Niestety droga...12.400 mniej w portfelu...Ale warta ponoć swojej ceny bo mocno zaimpregnowana (na2cm w głąb!), równiutka i dokładnie tyle ile miało przyjechać. Kierbud mówił, że już dawno takiej nie widział...

Odebraliśmy też projekt zamienny. Mam parę "ale" - mąż odbierał i nie sprawdził - ale to nie problem chyba że jedno okno będzie innych rozmiarów... Kolejne 1.500 zł - oby jutro w urzędzie poszło szybko i gładko

A teraz parę foteczek :)

http://images47.fotosik.pl/283/e03695a76e4fba4amed.jpg" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/283/e03695a76e4fba4amed.jpg

widok z poddasza na część więźby. Z boku autko - więc widać jak jej jest dużo...

http://images48.fotosik.pl/283/ac29ca07e3b95b6amed.jpg" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/283/ac29ca07e3b95b6amed.jpg

feralne okno w najmniejszym pokoju na poddaszu. W projekcie zamiennym Pan X. też go źle wrysował ale tak chyba będzie ładniej niż z wielkim oknem do podłogi??

http://images39.fotosik.pl/279/a2cf0802a31a54bbmed.jpg" rel="external nofollow">http://images39.fotosik.pl/279/a2cf0802a31a54bbmed.jpg

Od frontu - trochę dziwnie jeszcze wygląda...

Jutro juz będzie część więźby założona. Bardzo jestem ciekawa, ja będzie wyglądać

Zwiększyliśmy też o 20 cm. wielkość okapu (to się chyba tak nazywa) po bokach. W projekcie jest 40 cm na "gotowo". Będzie 60 cm - różnica zapewne jednej dachówki po każdej stronie.