Ania i Michał budują WERBENY
Dzisiaj oficjalnie zezwolono nam na delikatne wejście do domu. Kurcze, żeby do własnego domu nie można było wejść Zaraz po pracy śmigamy na budowę napalić trochę w piecu no i oczywiście podziwiać nasze piękne wylewki Oczywiście zamieścimy fotki. Za około 2 tygodnie wejdzie magik od gładzi i kartongipsów. A zaraz po nim ekipa od łazienek i kuchni. Jeszcze trochę i trzeba będzie kupić kapcie na zmianę do domu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia