Nasza "górka" a na niej Benedykt III:)
Udało sie mężuś dostał urlop jupi !!!! 1 grudnia leci do Polski ale jestem szczęśliwa, dzisiaj również dzwoniliśmy do naszego kierownika budowy mój R jest z nim umówiony na 2 grudnia na spotkanie, a jutro musze mu przesłać rzuty naszego domku oraz kopie dokumentów i decyzji ,a on w tym czasie wypisze co potrzeba.
Również dzisiaj rozmawialiśmy z naszym wykonawcą , także mąż sie z nim umówił na spotkanie podpisze z nim umowę oraz porozmawia o naszej budowie
BILET NA SAMOLOT JUŻ KUPIONY!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia