Decyzja podjęta budujemy się ... projekt SŁONECZKO
Na budowie pojawili się ponownie Panowie od dachu. Dokończyli jego konstrukcję. Przyjechały zamówione łaty i kontrłaty. Budowę odwiedził Kierownik Budowy. Przekazał kilka uwag pracującym fachowcom. Jedna strona dachu została pokryta folią paroprzepuszczalną. Budowa zaczyna przypominać coraz bardziej domek. Dachówka rynny i cały ten inny osprzęt też.
To rusztowanie, które widać zostało rozłożone prze ze mnie i mojego teścia. Od jutra rozpoczynamy ocieplanie domu. Zawsze parę groszy zostanie w kieszeni. Mój teść stary budowlaniec skakał po tych rusztowaniach jak kot. Aż mi serce dęba stawała. Więcej chęci niż możliwości. Wiek już nie ten i zdrowie nie te ale krzepa i ochota wielka. Ściągnięte zostały już wszystkie podpory ze stropu. Strop nadal stoi. Widok na salon od strony wejścia do domu. Powiększone drzwi tarasowe i przesunięte powiększone wejście z holu.
Widok na klatkę schodową. Schody będą drewniane, krótsza część od strony holu. Lubimy przestrzenie.
Ten Pan widoczny w kawałeczku na zdjęciu na chwilkę po wykonaniu tego zdjęcia "próbował" przestawić głową belkę. Nie udało się belka została na swoim miejscu gorzej z jego głową. Krwawił okrutnie. Pierwszy raz w życiu przydała się apteczka wożona w samochodzie ! Na szczęście to tylko zadrapanie !
Znienacka zmieniamy konstrukcję daszku nad wejściem do domu. Robimy wejście z filarkami (podporami z drewna). Mojemu Słoneczku (żoneczce)tak się podoba więc i ja się zgadzam ! Dodatkowy koszt wyjdzie około 500 zł. Ale co to do wieczności i uśmiechu zadowolenia na jej ślicznej buzi.
http://picasaweb.google.com/Boguslawice/MojaBudowaDomekSOneczko#" rel="external nofollow">http://picasaweb.google.com/Boguslawice/MojaBudowaDomekSOneczko#" rel="external nofollow">Zdjęcia z budowy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia