Świerkowisko Marzeny i Rafała
Wczoraj panowie powykańczali wszystkie otwory okienne na wymiary juz ostateczne - również wyjście z salonu na taras. Wszystkie okna zostały też zabezpieczone folią przed śniegiem i wiatrem. Zamknęliśmy też wejście piwniczne, a do domku wchodzi się przez kotarę zrobioną z plandeki na drzwiach głównych. Zrobiło si ę jakoś tak przytulniej.
Teraz dopiero można zobaczyć jak wygląda parter.
A w dniu dzisiejszym zostało własnie zakończone poddasze. Wszystkie pokoje, korytarz, łazienka, garderoba. Można więc śmigać po pokojach na górze
(córka już sobie mebluje i cały czas siedzi w necie szukając pomysłów na swój pokój).
A obecnie prace trwają przy postawieniu ścianek łazienki i gabinetu na dole, oraz przy wiatrołapie.
Jak widać prace zaplanowane na "zeszły rok" dobiegają końca.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia