Dziennik Myszy- reaktywacja
Najwyższa pora nastała, żeby poważnie zacząć myślec o grze w totka.
Otrzymana dziś wycena podstawowowego podjazdu do domu powaliła mnie na kolana.
Żar bijący z kominka na budowie, gdy tam codziennie wpadam wypycha mnie za próg
Tempo prac i precyzja moich najnowszych ekip i powoduje, ze szczęka mi opada
Widok codziennie zmieniającego się domu sprawia, ze sobie cichutko popłakuje z niedowierzania ze można coś takiego wogóle mieć na własność
Rozmyślania o tym, czy to możliwe, zeby tak kochać swój dom przyprawiają mnie o zawroty głowy
Położe się juz spać, bo mam straszną burzę mózgu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia