mały domek z brzozą w tle
Dostaliśmy wreszcie decyzję na podział naszej działki. Teraz został już tylko notariusz. NO tylko że to nie takie łatwe. Jeszcze trzeba było parę dokumentów dostarczyć a potem znowu czekanie bo Agencja Nieruchomości Rolnych musiała napisać że nie skorzysta z prawa pierwokupu. Trwało to jeden tydzień. Na drugi dzień po otrzymaniu do rąk własnych odpowiedzi z agencji znowu lecimy do notariusza. NARESZCIE. Ziemia jest nasza!!! . Jestem zmęczona, choć wszystko układało się bez komplikacji i szło jak po maśle to i tak trwało to kosmicznie długo. A przed nami kolejny etap papierologii
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia