Strrrrrrrrrrrasznie nudno. Domek sobie śpi a ja co chwila spoglądam za okno czy może już się ta zima wyprowadza ? Dobija mnie ta bezczynność. W związku z tym kupiłam sobie program do porojektowania domu, wnętrza i ogrodu. Fajna zabawa (jak się liznęło architektury ). Za pierwszym razem dach wyszedł mi 2 metry za domem . Poświęcenie jednak kilku godzin na próby i błędy poskutkowało ułożeniem dachu na prawidłowym miejscu. Teraz sadzę drzewa. I dzięki temu programowi - przeniosłam się do ulubionej pory roku - lata