Dziennik Arniki
Majstry zakładają folie i łaty i kontrłaty.
Nie jest źle, ale mogłoby być szybciej. Teraz jest ich dwóch trzech, wiec i wolno idzie.
Może w najbliższych dniach zaczną układać dachówkę.
Jutro ma być obróbka, nie mam klinkieru i na razie nie ma w hurtowni.
Dylematów mam sporo... np. w którym miejscu ma być kominek (już go 3 razy przenosimy) i najważniejsze ile ma mieć metrów?
Okna do domu zamówiłam i zapłaciłam, będą montować za dwa tygodnie. Zamówiłam 6komorowe 3 szybowe w kolorze winchester (bardzo podobne do drewna, klejone na taśmy.
Muszę poszukać drzwi, mam typ wejściowych... ale... i nie mam pojęcia co zrobić z drzwiami do kotłowni i do garażu . Za chwilę muszę zamknąć budynek i kupić wiele rzeczy... za trzy tyg. musi wejść elektryk... Będzie zakładał prąd mój wujek, i powiedział, że zrobi też mi instalację CO, ale bez pieca i podłączeń... i nie robił nigdy podłogówki... a ja chcę gdzieniegdzie, bo w salonie i sypialniach będą parkiety i nic innego.
Zdjęć na razie nie udało mi się wkleić.. może innym razem
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia