Dziennik Arniki
Miały być dzisiaj okna...ale podobno fabryka nie dowiozła.
Mąż cały wkurzony....
Ja jestem spokojna... jeszcze
Wujek chce układać już puszki i kable, dom nie zamknięty... jeszcze.
Ja nadal nie wiem jak poukładać kuchnię???
Nie mamy zrobionego uziemienia... podobno to sie wykonuje w czasie zalewania ław fundamentowych...
Nieźle.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia