Udałam się dzisiaj do hurtowni popytać o rurki do centralnego odkurzacza... , bo jedna firma ściąga dla mnie troszkę długo te rurki... ponad tydzień i jeszcze kilka razy byłam tam, żeby w ogóle popytać co i jak... Kończą pracę o ... np. o 14,15 już nikogo nie zastałam.....

Mieli sprowadzić i sprzedać już w zeszłym tygodniu... zadzwonił pan w zeszły czwartek, że mają rurki, ale nie wszystkie... i nie wie kiedy będą mieli wszystkie...

Dlatego pofatygowałam się do rodzimej hurtowni, pooglądać popytać...

Odkryłam tu wannę Kaldewei... rewelacja... Do tej pory myślałam, że wanny emaliowane robi Olkusz i potem są akrylowe... Akrylowe się szybko rysują, tak myślę, więc nie kupię jej, a chcę metalową, żeby na dłużej była OK...

I znalazłam ją

Kaldewei... pan ją rysował szczotką drucianą i nie miała ani jednej ryski , ma na 30 lat gwarancję.... Szkoda, tylko, że taka droga....

Ale to nic...

Nie pijemy... , nie palimy... , to na wannę uzbieram...

A to jest wanna do tej łazienki, którą będziemy najpierw wykańczać...

Kurde jak mi się spodobała ta wanna

Popytałam jeszcze o odpływy... do brodzika i do garauy... I stwierdzam, że jakbym miała montować odpływ w brodziku taki kwadratowy, to nie ma co sobie głowy zawracać, i należy kupić taki zwykły odpływ z metalową kratka z wierzchu.... jest taki sam jak kesner.. czy jak tam się zwie, ale za 100zł ze wszystkim. Ten liniowy na K też tam był, ale na necie znalazłam o kilka stówek taniej

Mają rurki do wody do odpływów i CO, do różnych innych rzeczy i miedź do CO... i co tylko...

Maja jeszcze spłuczki za tynkowe Mepa... muszę sprawdzić co to... podobno lepsze niż geberit...?

Pooglądałam , popytałam, porozmawiałam,.... i jestem mądrzejsza...

Dobrze, że mróz był, to pan mógł ze mną rozmawiać, bo tak podobno duży ruch mają ....

Kurcze już sporo wiem... i wiem, że nic nie wiem

Ale jestem zadowolona....

Ciekawe kiedy ten mróz sobie pójdzie z naszego podwórka?

Czas zacząć montować rurki...

A wujek nie będzie montował w taką pogodę... Może ma racje...