Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    339
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    682

Guzmania Budowania


Guzmanka

548 wyświetleń

Wiecie co, musze się tym podzielić.

 

 

Będzie niebudowlanie....

 

W piątek mój syn zgubił komórkę. Wypasiony telefon, który dostał na I Kominę Św. Podejrzewaliśmy, że zgubił go bawiąc się w podchody w Lasku Marcelińskim. Dodam tylko, że nie było łatwo wydedukować gdzie ta komórka "się zgubiła", ponieważ mój starszy syn należy do tych niegadatliwych, którzy strasznie się motaja w opowiadaniach.

 

Szukaliśmy jej w piątek po ciemku, póki miała baterię. Nie pomagał nam fakt, że była wyciszona , ale byliśmy twardzi.

 

W sobotę od 8.00 rano była następna fala przeczesywania Lasku, niestety już bez wsparcia baterii. I bez rezultatu.

 

Nie było to specjalnie dziwne w końcu ostatnio napadało 10 czy 20 cm śniegu.

 

Już praktycznie się pogodziliśmy z myślą, że po niej. Aczkolwiek chcieliśmy podjąć próbę szukania jej podczas roztopów.

 

 

I dzisiaj, dzisiaj godzinę temu... dzwoni telefon.. wyświetla mi się Mateusz, tak ma na imię mój synek.

 

Zgupiałam.

 

I wiecie co?!! Normalnie są uczciwi ludzie na tym świecie i to jeszcze młodzi ludzie. Znaleźli i zadzwonili. Zapytali się gdzie zanieść, podałam adres, a to jakiś 1,5 km stamtąd i przynieśli do domu. Mati w ramach kary miał ze swoich pieniędzy dać im 50 zł, a oni....... nie chcieli...... Niesamowite, po prostu niesamowite.

 

Znaleźli, przynieśli i jeszcze nie chcieli nagrody.

 

I niech mi ktoś powie, że młodzież jest zła.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...