Guzmania Budowania
W poniedziałek stwierdziliśmy, że trzeba ruszyć sprawę wody na działce. Dodzwoniliśmy do jednego z trzech wykonawców podanych przez PUK i umówiliśmy na miejscu. Okazało się, że projekt przyłącza nijak ma się do sytuacji na ulicy. Narysowali nam kreseczkę od drogi przy płocie do miejsca na działce, a okazało się, że rura wodociągowa jest po drugiej stronie drogi, brrrr.
Nie do pomyślenia...., kto tam pracuje i tworzy takie knoty.
Wykonawca od razu podał nam koszty...
* nawiertka z obudową, skrzynką_____________________500 zł
* przecisk pod ulicą (90 zł za m)_____________________400-450zł
* dalsze poprowadzenie rur (50zł za m)_______________350-400zł
* zajęcie pasa drogowego__________________________100 zł
* inwentaryzacja przyłącza wodociągowego - geodeta___350 zł
* odbiór przyłącza_________________________________73 zł
_____________________________________________ ---------------
W sumie ______________________________________1773-1873 zł
Sporo, jak na taki mały kawałek (11-12m). Współczuje tym co mają więcej.
Ach i dodatkowo dowiedzieliśmy się, że będziemy musieli o roku płacić haracz gminie, za to, że mamy poprowadzoną rurę w ulicy. Jakieś 30 zł, niby niedużo... ale zawsze.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia