Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    339
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    682

Guzmania Budowania


Guzmanka

540 wyświetleń

Od rana była śliczna pogoda, jednak koło godziny 14 zaczęło się chmurzyć. W międzyczasie powyciągaliśmy z garażu pale do pomalowania dysperbitem. To była moja działka. Zaczęłam malować i się rozpadało, brr, no to spowrotem z palami do garażu. Dobrze, że mamy już gdzie się schować.

 

Darek nie zważając na pogodę kontynuował swoją pracę, przerywał ją od czasu do czasu żeby zająć się drzewkiem. Urosła paskuda przez te 2 lata. Sytuacja na działce zrobiła się mało ciekawa. Jak zaczęły robić się kałuże stwierdziliśmy, że chyba czas wyjechać autem z pola, bo jeszcze nie będziemy mieli jak wrócić. I tak gdy michu wyjeżdżał to czuł się mało stabilnie

 

Michu fajnie wyglądał w mojej kurtce przeciwdeszczowej (mam zdjęcia ), ale chyba nie pozwoli mi ich wkleić

 

Cali mokrzy, obłoceni, wykończeni koło godziny 19.00 zaczęliśmy zbierać się do domu.

 

Mieliśmy tak wymieszane, że w odpuściliśmy sobie wiercenie dalszych dziur w niedzielę.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...