Guzmania Budowania
W poniedziałek mieliśmy spotkanie z dekarzem, umówilismy się co do ceny pokrycia z wszystkimi dodatkami + dodatkowo osadzenie okien.
Rady jak rozliczać się z hurtownią
Nie zawsze jesteśmy na miejscu, żeby odebrac towar, a tak dokładnie to ... rzadko odbieramy towar. Często domawiamy coś "na telefon", zdarza się, że z 2 razy dziennie, a tu coś się zapomni nam, a to murarzom. Na szczęscie nie ma większego problemu z dowozem, tzn. o ile towar jest na miejscu - a tu różnie z tym bywa. Za pustakimi wentylacyjnymi, czekaliśmy od czwartku.... do wczoraj (wtorek) i dodatkowo musielismy wziąć inne niż wybraliśmy, bo "nie dojechały" do hurtowni, a murarze potrzebowali ich na gwałt
Ale o rozliczaniu miałam pisać.
Koniecznie trzeba wszytsko samemu spisywać,
* ile się bierze towaru
* w jakich cenach
Czasami, jak jest tyyyyyle na głowie i 2 osoby są decydujące-zamawiające, można się rozjechać. My mamy o tyle dobrze, że razem pracujemy i słyszymy jak jeden zamawia, albo coś dogaduje.
I trzeba pilnować hurtowników-oni tez mają dużo na głowie i to roztrzepanie mam nadzieję, z tego wynika.
Baliśmy się zalatwiania materiałów na własną rękę. Na pewno można na tym sporo zaoszczędzić, ale jest z tym dużo zabawy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia