Wczoraj skończyliśmy murować słupki ogrodzeniowe.

Jak widać działka jest w ksztalcie prostokata o bokach 25 na 100.

Od frontu i 25 metrów jednego boku mielismy ogrodzenie tymczasowe. Żeby nie było nam żal, jak jakiś cięższy sprzęt nam go zniszczy.

Ogrodzenie tymczasowe - zaznaczone na czerwono.

Kolorem czarnym zaznaczone jest istniejące ogrodzenia sąsiadów.

A zielonym to ogrodzenie które kupiliśmy w Siatkolandzie w Luboniu.

http://77.252.132.194/guzmania/Mrowino/Budowa/ScianyII/ogrodzenie1.jpg" rel="external nofollow">http://77.252.132.194/guzmania/Mrowino/Budowa/ScianyII/ogrodzenie1.jpg

Z jednego boku sąsiad się ogrodził, ale do 60 metra. Tak więc zostało nam 40 m do pociągnięcia z jego strony - te zdjęcia są już w dzienniku i z drugiej strony 100-25(tymczasowego) czyli 75. Te 75 metrów słupków zamurowaliśmy po pracy w poniedziałek i wtorek.

Dzisiaj Darek chce zrobić słupki podporowe.

Później będziemy robić podmurówkę-takie specjalne 2,5m krawężniki podpłotowe.

Siatkę będziemy naciagać na końcu.

A koszty? Za 140 metrów kompletnego płotu, ale bez podmurówki zapłaciliśmy 4300.

Podmurówka kosztowała nas prawie 1176 zł.

Dopiero gdy skończymy będziemy mogli powiedzieć czy dobrze nam skompletowali wszystko w Siatkolandzie. Na logikę wszystko jest.

Dostaliśmy od nich instrukcję montażu, a raczej rysunki jak to powinno wyglądać. Na miejscu Darek podpytał się jeszcze o rzeczy które były niejasne.

Mam nadzieję, że reszta pójdzie równie sprawnie jak murowanie słupków