Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    339
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    682

Guzmania Budowania


Guzmanka

626 wyświetleń

Czas na udokumentowanie kolejnego etapu w naszym domku, mianowicie: POSADZEK

 

Panowie zjawili się o 7.00 rano 26.04.2010.

 

Dzień wcześniej przyjechał zamówiony żwir. I przed garażem urosła nam 40 tonowa górka "piachu". Kupiliśmy też dobry cement i wiórki, żeby uelastycznić naszą posadzkę. Nie zabrakło też siatek na wzmocnienie posadzki. Moje kochanie w dwóch miejscach w domu skręcił nawet własną kratownicę, z prętów które nam zostały po poprzednich pracach.Jedną położył w miejscu gdzie będzie stał w przyszłości kominek, a drugą w kotłowni, tam gdzie mamy "kłębowisko rur". Układając tam styropian widzieliśmy jak "pracuje" podłoga z tymi rurami. Dobre ma pomysły ten mój chłop.

 

Teraz trochę o ekipie Posadzkarzy.

 

Mieliśmy ich z polecenia tynkarzy, z których byliśmy zadowoleni.

 

Ekipa składała się z 4 Panów, uwijali się jak mróweczki.

 

W piątek zrobili całą górę i garaż, na sobotę zostawili resztę. Pozostawili po sobie ładną posadzkę, porządek, zużyte opakowania po cemencie złożyli i związali. A pili wodę i ... wysokoprocentowe .................

 

 

 

 

mleko prosto od krowy!!!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...