domek Bogusi i Rysia-APS 71
Oj chyba nie zalejemy dzisiaj chudziaka. Nasi murowańcy dostaną dzisiaj po uszach .Nie przyjrzeli się znowu projektowi i wyrównali poziom między domem a garażem(było 45cm).Oczywiście zadzwonili najpierw do męża,mąż do kierownika, a ten bez wiekszego namysłu-mozna wyrównać. Nie dawało
mi to jednak spokoju i wczoraj póznym wieczorem,RZUT okiem na przednią elewaję i oczywiście ALARM! TO NIE JEST MOZLIWE. Aż mi się gorąco zrobiło
Przy takich kątach nachylenia dachu (j.w.),rujnuje to cały budynek,albo
brama do garażu może mieć najwyżej 180cm wysokości. Telefon do szefa,ten miał mysleć co z tym zrobić- "zdjąć" 3 warstwy bloczków ,wybrać piach i na nowo zagęścić. Mąż wymyślił,że trzeba będzie zdjąć tylko te warstwy bloczków od strony wjazdu do garażu,natomiast z pozostałych dwóch stron bloczki będą już częścią ściany garażu.Nie wiem jak to konstrukcyjnie się ma( ciężar dachu nad garażem).Trzeba się skontaktować z kierbudem-wczoraj był nieuchwytny.
Teraz jadę na budowę.Jednak sprawdza się zasada-co dwie głowy to nie jedna,i KONROLUJ KONTROLUJ
Pozdrawiam Bo
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia