domek Bogusi i Rysia-APS 71
Dzisiaj dzień świąteczny, więc odpoczywaliśmy.Najpierw ja za moją mamą
byłyśmy na budowie.W pięknym słońcu posiedziałyśmy w "ogrodzie" .
Cisza, spokój.I coraz bardziej przekonuję się,że to dobry pomysł był z tą budową :) .Tego właśnie mi potrzeba-azylu,ciszy,zieleni wokół,ale też pracy w ogrodzie.W ten sposób najlepiej regeneruję swoje siły psychiczne.
Natomiast po południu wyciągnęliśmy na budowę moją siostrę i szwagra(szwagier był pierwszy raz-zapracowany bardzo).Bardzo mu się podobało.Ale to nic.Obok nas powstaje mały domek(nasz sąsiad buduje domek na sprzedaż),więc namawiamy szwagrostwo,żeby pomyśleli o zakupie tego domku.Szwagier nawet zwiedził wnętrze i bardzo się mu podobał domek.Ma więc temat do przmyśleń .
Na koniec miłego dnia pojechaliśmy na naszą działkę ogrodniczą, na piwko
(ja niestety wygrałam przetarg na prowadzenie samochodu i z piwka nici ).
Jutro niestety trzeba iść do pracy ale...przecież zaczyna się znowu weekend
http://foto2.m.onet.pl/_m/23209c6a300d9844c0f722dee143ec96,6,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/23209c6a300d9844c0f722dee143ec96,6,19,0.jpg
dwa śwagry
http://foto1.m.onet.pl/_m/e445a5cd7055785e4f71c6227b687d01,6,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/e445a5cd7055785e4f71c6227b687d01,6,19,0.jpg
w głębi powstający nowy domek
Pozdra Bogusia :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia