domek Bogusi i Rysia-APS 71
Ostatnio pracuję nad zdjęciami w dzienniku .
Wyrzucam niektóre, zastępuję -denerwują mnie powiadomienia fotosika o przekroczeniach transferu .
Przez kilka dni nic nie robiłam, nie wklejałam zdjęć ani nawet nie otwierałam dziennika-a zużycie transferu rosło .Nic już z tego nie rozumiem .
Mamy znowu problem z dojazdem do domu .
Po śniegu i po nowych, mokrych opadach droga jest okropnie rozjeżdzona.
Na dodatek, znowu ten sam sąsiad robił przekop przez drogę,ziemia się zapadła(podobnie było kilka miesięcy temu, wtedy wpadłam samochodem ).
Mąż zadzwonił do niego wczoraj,żeby z tym coś zrobił.A on na to,że w poniedziałek .Mieliśmy spore kłopoty z przejechaniem.Tak się składa,że najwięcej samochodów właśnie przejeżdża przez to miejsce (zamieszkałe już domy i trwające budowy).
Mąż zarzucił jakieś dechy, ktoś zasypał trochę tłucznia.A główny sprawca-ma to daleko w poważaniu Zobaczymy co zrobi jutro.
A w domku...zastój Już coś bym dalej działała
Ach,żeby już wiosna przyszła...ale coś się nie zanosi na to
http://foto2.m.onet.pl/_m/bd8f9bc7715764d0e86d26175068338e,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/bd8f9bc7715764d0e86d26175068338e,10,19,0.jpg
Pozdr
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia