domek Bogusi i Rysia-APS 71
Dosyć mam tej zimy .
Rano znowu stresa przeżyłam .Kilka metrów od domu samochód mi się "zawiesił" na hałdzie śniegu...A tak cyrklowałam,żeby po śladach kół jechać
I co? I kicha .
Znowu przydała się sąsiedzka pomoc .Ale nie tylko mnie się to przytrafiło .Pózniej pomocą służył mój małż .
Płytki zakupione, ale zostawione w sklepie-czekają na lepsze czasy do transportu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia