Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    52
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    85

Dziennik budowy Jolli


Jolla

634 wyświetleń

Co to jest wolna sobota?

 


Chyba juz nie pamiętam, bezmyślne leżenie z filizanką kawy poszło w zapomnienie. Poranek szybka kawa bo bez niej ani rusz i na budowę. Wiatr tak szlał,że godzinę zbierałam rozwiane styropiany i worki po ogrodzie. Było juz tak ładnie a teraz na nowo trzeba wszystko wywozić.

 


Dzień jak każdy na budowie pracowity, mężuś użył swój nowy(strary z przed 2 tygodni) nabytek i pocioł troche drzewa do kominka piła sprawiła się rewelacyjnie, górna łazienka robi sie powoli , ale juz coraz bliżej końca i coraz ładniej

 


Dziś było też pierwsze siusianie nareszcie zamontowany kibelek (choć łazienka jest zrobiona od 3 tygodni), ale mężuś stwierdził ,że nie będzie mu jej byle kto obsikiwał.

 


Kominek z płaszem wodnym jest rewelacyjny a ogrzewanie podłogowe jeszcze lepsze, przy moim umiłowaniu ciepła gdzies w granicach 26-27 stopni ciepła podłoga to marzenie. Łaziłam na kolanach jak kot i nie mogłam się nacieszyć ,że nareszcie jest tak ciepło , jednak ocieplenie dało bardzo dużo.

 


Pan Jureczek od spraw wszelakich poszedł w tango i tyle go widzieliśmy, miał skończys obrabianie drzwi w kotłlowni i garażu, pewnie już się nie pokaże, mąż miał dobre serce i mu zapłacił nie było to dużo , ale żeby pic tydzień wystarczyło . Chcemy ocieplic jesze strych może się pokaże jak braknie forsy na piwko

 


Chcę zrobic sobie kilka dni wolnych od pracy i pomalować pokoje u góry . Jestem wykończona nie ma jednego miejsca gdzie można odpocząć -budowa, w pracy gigantyczny remont, koleżanka poszła na L4 i wszystko na mojej głowie , organizacja pracy tak żeby możan było wymienić 74 okna i zapewnić bezpieczeństwo dzieciom i pracowników do sprzątania. Przy braku personelu koszmar Jedyna radośc to to,że mam już wymienione okno w gabinecie i nie bęę marznąć, zimą temperatura nie przekraczała 15 -17 stopni.

 


Od poniedziałku będą wymieniać rury gazowe w mieszkaniu więc musimy rozebrać kuchnię i sufit podwieszany w przedpokoju juz widzę ten bajzel.To chyba jakiś koszmar

 


Z pozytywnych spraw to w poniedziałek mam mieć drzwi do domku.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...