Kasi i Tomka Ciri, czyli Iskierka ciut inaczej
Tok baaaardzo luźnych skojarzeń
Właściwie, tylko dla twardych czytelników.
Tak się zastanawiam nad etymologią niektórych polskich słów. W związku z ostatnimi kontaktami z tą grupą zawodową, na tapetę idzie "hydraulik".
Kto w ogóle wymyślił taką słów zbitkę.
Hydra to rozumiem. Potwora straszna. Okrutnie z kasy goli i to bez pianki czy żelu. Boli jak jasna cholera.
Ale ulik?! Taka mała rybka?!
Trzebaby przeinaczyć podstawy polskiego języka.
Nie powinienem tyle chodzić bez czapki. Słońce świeci, z czaszki paruje ...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia