Kasi i Tomka Ciri, czyli Iskierka ciut inaczej
John Cleese
Dawno, dawno temu, gdy budowa była perspektywą tak odległą, że ginęła daleko za horyzontem realiów, zanabyłem sobie pewien plakat. Z silnym postanowieniem, że wyciągnę go z pudełka dopiero wtedy, gdy będę miał swój dom, a w nim ścianę na której będę go mógł powiesić.
I tak se bidula przeleżał prawie sześć lat. Aż do wczoraj.
Bo wczoraj zawisł na ścianie w "kąciku komputerowym". Co prawda meble które mają go tam docelowo otaczać pozostają w sferze marzeń, ale plakat już wisi i stanowi o charakterze miejsca.
Plakat w widoku ogólnym (prawie go nie widać)
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/7/6/4/53941327_d.jpg" rel="external nofollow">http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/7/6/4/53941327_d.jpg
I trochę bardziej szczegółowym (widać co nieco) :
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/1/1/5/53941331_d.jpg" rel="external nofollow">http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/x/1/1/5/53941331_d.jpg
Z poważnych marzeń związanych z budową, zostały mi już tylko kominek i piec w ogrodzie ...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia