Jankowo
Na budowie bryndza, więcej nic nie powiem bo dostanę apopleksji (cokolwiek to znaczy) Pan z Zapolskiego reanimuje swój komputer, ale obiecał przygotować ofertę na koniec dnia.
Wobec tego jedyne o czym mogę napisać jako sprawie nowej, to projekt łazienki, który szlifuję od pewnego czasu korzystając z programiku ściągniętego ze strony Koła. Nie jest to najdoskonalsze narzędzie, ale darowanemu koniowi...
Nie pora wybrzydzać, przynajmniej można sprawdzić różne rozwiązania...
Widać na przykład, że nie zmieści się wszystko co chciałabym mieć w naszej jedynej (przynajmniej na początku) łazience. Na 6,8 m2 chciałabym owalną wannę, półokrągły prysznic, dużą umywalkę, "klo", bidet, szafkę, a najlepiej dwie po bokach umywalki i ...... będzie pięknie tylko ..... z części muszę zrezygnować i upchnąć gdzieś pralkę. Niestety z pełną świadmością wybraliśmy taki projekt, w którym nie ma miejsca na pralnię, a nie wyobrażam sobie pralki w kuchni. Żegnaj mini salonie kapielowy
Wybór jest trudny, ale jeśli zrezygnujemy z kabiny możemy nadal brać prysznic w wannie za szklaną ścianką... no nie wiem
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia