Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    315
  • komentarz
    1
  • odsłon
    299

Jankowo


Renka Grabow

594 wyświetleń

Mieszkamy!!!! I oczywiście jest cudownie

 

 

Ostatnie dni przed przeprowadzką były gorące. Paweł ze swoim Tatą malowali pokoje. Ja zajmowałam się przygotowywaniem strawy i napitków dla dzielnie malujących oraz pilnowaniem, aby pociecha nie zamęczyła spacerami naszej psiarni 1 maja wróciliśmy na ostatni nocleg do mieszkania przed północą. Jaś oczywiście spał w samochodzie i gdy wysiadał rozespany zapewnilismy go, że to już ostatni raz...

 

Potem jeszcze pakowanie do 2.30 i o 7 zapukała do drzwi nasza dzielna ekipa przeprowadzkowa - mój Tata, Krzyś i kolega Krzysia. Kolega nie był przewidziany, ale przydał się bardzo

 

Nie do uwierzenia ile można zmieścić do starego forda z przyczepą i małej półciężarówki Taty Tabory krążyły trzy razy, a i tak ubrania zabraliśmy dopiero w tygodniu. Wieczorem miałam tylko tyle siły, aby przygotować spanie Nie pamietam co mi się śniło, bo najpierw nie mogłam zasnąć ze zmęczenia i wrażeń. Potem budziłam się, aby sprawdzić jak śpi Jaś. Przy okazji obejrzałam nocne widoki za oknem i pogadałam z psami A w niedzielę rano trzeba było zabrać się do pracy bo trudno było przejść przez salon...

 

 

Od tygodnia urządamy się i zapewne będę mogła napisać to samo o przyszłych miesiącach. Z najbardziej pilnych spraw został tylko zlew w kuchni. Nie jest jeszcze podłączony, bo najpierw zdecydowaliśmy, że jednak zwrócimy ten all in one, bo bardzo kiepski. W Ikei kupiliśmy ceramiczny zlew z piękną baterią, ale pomyliliśmy się i zabraliśmy z części magazynowej złą szafkę pod zlew. Wczoraj okazało się rurka od zmywarki nie pasuje do syfonu, więc dziś kupujemy jakąś przejściówkę albo inny syfon. UFF, jak skończymy składać tą kuchnię, to już będziemy wiedzieli za co biorą pieniądze montażyści

 

 

Nie mam jeszcze internetu, więc dziennik będzie aktualizowany od przypadku do przypadku. Baaaaaaaaardzo dziękuję za trzymanie kciuków, bo przeprowadzka się udała, nic się nie stłukło i nie zniszczyło. Teraz to już "cysta roskos" jak jeszcze niedawno mówił Jaś

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...