C164 "dom za miedzą" BARTOLINKI i GONZO93
23 czerwca
pojechaliśmy do ważnego urzędu złożyć zawiadomienie o rozpoczęciu prac budowlanych - budowa ogrodzenia.
Na wszelki wypadek zadzwoniłam wcześniej, aby się upewnić, jakie papierki będą potrzebne. Pan wymieniał długą listę, ale w taki sposób, żeby petent nie miał pewności, że to na pewno wszystko. Kontrolnie zadzwoniłam więc do wydziału architektury, a tam pani mnie poinformowała, że jeśli mamy plan zagospodarowania przestrzennego, to czeka nas inna procedura, niż ta, o której tak wylewnie i naokoło opowiadał pan urzędnik.
Urząd czynny był do 17, byliśmy tam o 16.30. Składamy papierki, a pani urzędniczka radośnie nas informuje, że za wniosek trzeba zapłacić 10 zł (o tym pan urzednik nie wspomniał, chociaż pytałam, czy już wszystko mi powiedział), w kasie urzędu, która jest czynna do 16.15 . Boże przecież to jakieś nienormalne!!!!!
Ale na szczęście udało się jeszcze te 10 zł wpłacić.
A na koniec pani urzędniczka przystawiła nam na wniosku pieczątkę z datą 24 czerwca ; ponieważ po którejś tam godzinie dnia urząd operuje już kolejną datą .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia