C164 "dom za miedzą" BARTOLINKI i GONZO93
19 sierpnia
humus rozwleczony po drodze....;
mamy parapety na frontowej elewacji, w ogóle elewacja zrobiła się teraz "biedronkowa", cała w ciapki po kleju na kołkach mocujących styropian; przyjechała podbitka.
Dziś naszą budowę odwiedził z zaskoczenia bardzo miły młody człowiek (poznaliśmy Pana, ale się krępowaliśmy przyznać ; o rany, a my tacy brudni, i z limem pod okiem co poniektórzy ), który szukając informacji w necie o Arkadzie natrafił na nasz dziennik, a potem naszą chałupkę zlokalizował w przestrzeni miasteczka.
Przejęci rolą gospodarzy zalaliśmy Pana potokiem słów, i chyba nieźle wymęczyliśmy, za co niniejszym przepraszamy.
Ale jeśli chciałby Pan jeszcze trochę posłuchać/popatrzeć i takie tam, to zapraszamy :) .
i pozdrawiamy serdecznie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia