C164 "dom za miedzą" BARTOLINKI i GONZO93
WIOSNAAAAAA
21 marca 2010r.
wczoraj: pożegnaliśmy się z rekuperatorem, nareszcie; przyjechał, sprawdził, ustawił, uruchomił. Działa.
Wczoraj też przywieźli dobre szyby do barierki, o właściwym wymiarze i bez skaz. Zatem kwestię barierki (początek montażu 9 lutego ), mamy wreszcie za sobą. Uff.
Siedzę sobie w salonie, patrzę po cudnych ścianach i coś mi nie pasuje, ale nie wiem jeszcze co. Aż mnie olśniło: nie mam kontaków w miejscu, w którym chciałabym postawić komodę, a na niej jakąś lampkę. Kurde, zapomniałam zaplanować, czy zatynkowali?
Zatynkowali ; no i dziś mąż odkuwa.
Na placu boju została jedna firma, która dopieszcza jeszcze ściany, przesuwa kable itp. A za kilka dni wykona akcję: cyklinowanie i lakierowanie. Czyli ostatni ludzie na budowie. Potem wielkie sprzątanie. Aaaaaa, jeszczed montaż drzwi wew., wstępny dzień montażu - piątek, 26.03.
I wreszcie sprzątanie .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia