*Iskierka*
Pewnie nie jestem jedynym forumowiczem, któremu taka pogoda jest nie po nosie.
Posypało śniegiem , sypie nadal i pewnie na tym sie nie skończy...
No i plany się rypły .... Na dziś miał byc montaż okiem - przełożony ...
Elektryk .... ech...
Jedynie dzieciaki maja radochę, bo zawzięły się i szaleją z łopatami po podwórku. A mój małżonek każe mi się powoli oswajać z myślą, że odśnieżanie na działce to bedzie moja fucha, bo na własne życzenie obróciłam dom wejściem od podwórka
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia