*Iskierka*
Meldunek z placu boju:
Wjazd już mam. Tak więc od drogi do bramy przejdę suchą nogą, a dalej .................... założę kalosze ?
Terakota na balonie położona i tylko trzeba jeszcze zasilikonować cokoliki.
Dolną łazienkę czeka fugowanie
Kuchnia również ma już podłogę - bez fug.
Rozpoczęły się prace przy schodach, a ponieważ dzisiaj święto to majstry nie pracują.
Trochę mi spartolili najwyższy spocznik przy wejściu, bo dłuższy bok zamiast być równoległy do ściany - jest prostopadły. Za późno na zmianę. Zobaczę jak bedzie to wyglądało po położeniu kostki.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia