Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    135
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    382

*Iskierka*


betina71

597 wyświetleń

Coby nie było tak różowo ....

 

Podczas montazu drzwi wewnętrznych okazało się, że gość robiący pomiar zrobił go niedokładnie, skutkiem czego powyżej futryn są szpary. I trzeba je czymś uzupełnić.

 

Jak tak obserwuję, to dochodzę do wniosku, że dom w dużej części składa się z pustaków, a zaraz za nimi jest pianka, pianka, pianka, styropian, silikon i inne tałatajstwa.

 

Zamontowaliśmy tylko troje drzwi. W tych pomieszczeniach, gdzie jest ułożona podłoga. Montażysta doradził nam, żeby najpierw połozyć panele a dopiero po nich montować drzwi. I tak zrobimy.

 

 

A tak przy okazji widać jak jedni na drugich zwalają winę w kwesti fuszerek.

 

Tynkarz, że ściany były krzywe za sprawą murarza i zapewnia, że on poprawił.

 

Po czym, podczas kładzenia glazury okazuje się, że wcale nie jest prosto. I siup - wina tynkarza.

 

Jak zwykle każdy robi dobrze, a partaczy poprzednik.

 

Ot cała filozofia.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...