*Iskierka*
Pani Zima z panną Iskierką nadal świetnie się bawią.
Tym razem ...... w niedzielny poranek dziecię, po powrocie z łazienki oznajmia, że nie ma wody
Dzwonię do rodziców i pytam jak sytuacja u nich - woda jest. Mąż idzie sparwdzić studzienkę, przy okazji spotyka sasiada. Sąsiad wodę ma ! No to pięknie! W takim razie coś jest nie w porządku z naszą instalacją I teraz pytanie kogo wzywać? Tego, który robił doprowadzenie wody na działkę czy tego, który robił instalację????
Nie ma na co czekać pora zarządzić ewakuację. Przedtem jednak jak zwykle trzeba odwiedzić kotłownię. Mąż wraca i prosi o suszarkę do włosów Po chwili słyszę szumek wody
Szanowny pan hydraulik usytuował nam zaworek wody pod otworem wentylacyjnym, a że na dworze było -20 stopni, a zaworek nie był ocieplony to wziął i zamarzł.
Zima przyszła to i wiecej stworzeń zbliża się do naszej działki.
Upodobały sobie miejsce pod balkonem. Pewnie tam zaciszniej.
Mąż widział jak na działkę wchodził lis, a ponieważ nie hodujemy ptactwa, przyniósł swoją zdobycz.
A ja ostatnio przypadkiem wypłoszyłam ...
http://lh3.ggpht.com/_S5vq_8MdNnA/Sy882ddmmTI/AAAAAAAAAck/o-0NdFXSSfE/s640/Kopia%20PICT7953.JPG" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_S5vq_8MdNnA/Sy882ddmmTI/AAAAAAAAAck/o-0NdFXSSfE/s640/Kopia%20PICT7953.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia