Historia Domu w truskawkach
witam po dłuższej nieobecności spowodowanej nie lenistwem lecz wszędobylską grypą. Rozłożyła całą moją rodzinę.Brrrrrrrrrrrrrrrr. Okropieństwo.Domek przygotowuje się do zimowego snu. Powoli zabijane są kolejne okna
Może jakieś ładniejsze zrobię
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia