W piątek pan kurier przyniósł nam takie oto cudo:

http://img194.imageshack.us/img194/3715/obraz006n.jpg" rel="external nofollow">http://img194.imageshack.us/img194/3715/obraz006n.jpg

http://img230.imageshack.us/img230/7/obraz007fh.jpg" rel="external nofollow">http://img230.imageshack.us/img230/7/obraz007fh.jpg

Się to chyba nazywa kominek wentylacyjny, w każdym razie pięknie będzie wyglądał na naszym grafitowym dachu

A sytuacja na placu boju wygląda tak:

- dach czeka na dekarza

- wykusz będzie się poprawiał; jak widać na poniższym nieco już podstarzałym zdjęciu, trzeba domurować kawałek ścianki żeby po obsadzeniu okien i zrobieniu elewacji, ona ta elewcja nie wchodziła w swiatło okna. Kto budował koniczynkę ten wie, że jest to niedopatrzenie projektanta i tych paru cegiełek po prostu w projekcie brakuje. Jakoś tak wyszło, ze się wczesniej nie zrobiło, na szczęście panowie sytuację ogarną i poprawią

http://img245.imageshack.us/img245/6295/28343916.jpg" rel="external nofollow">http://img245.imageshack.us/img245/6295/28343916.jpg

- na garażu wieniec wylany, czeka na ciąg dalszy....