Plan na luty zrealizowany w 100% :)

Wczoraj na budowę wrócili tynkarze, będą zacierać ściany i sufity piaskiem kwarcowym na gładko. Dobrze, że zrobiła się normalna pogoda - mam nadzieję, że wszystko będzie elegancko schło.

W przyszłym tygodniu ma pojawić się p. Robert i zabrać się za poddasze. Czekam tylko na jego kalkulację zapotrzebowania na materiały, żeby złożyć zamówienie w Budomagu. Po przemyśleniach i pod wpływem rad osób znających się na temacie, zdecyduję się raczej na 10 cm wełny na krokwie. Minusem jest utrata 5 cm wysokości pomieszczeń, ale z drugiej zyskuję na komforcie cieplnym, zwłaszcza latem.

Tuż przed rozpoczęciem ocieplenia poddasza, chcę się umówić na montaż jeszcze jednego okna połaciowego (do tego dodatkowo wygospodarowanego pomieszczenia).

Z pozostałych rzeczy, na marzec planuję jeszcze:

- montaż parapetów zewnętrznych

- wykonanie schodka do zewnętrznego pomieszczenia gospodarczego oraz dokończenie słupa na ganku (tak, żeby był skośny, jak na projekcie)

- przy dobrych wiatrach ułożenie płytek na podłodze w kotłowni i instalacja pompy ciepła, żeby wygrzać posadzki

пожывём увидим...