Wykanczamy sie... i nasz Dom na wzgorzu 2 Pabianice
Bylam pod wrazeniem - wneke obok komina w lazience pan Jozek z pomocnikiem zamurowali w chyba 10 minut:
Praca wre - w garazu ciecie:
http://images32.fotosik.pl/378/09d230485bf5a866med.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/378/09d230485bf5a866med.jpg
Prawie zamurowana wneka:
http://images32.fotosik.pl/378/f185f57058bafb59med.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/378/f185f57058bafb59med.jpg
No i wiekszosc czasu - jakies 3h w sobote - sortowalismy nasz drugogatunkowy gres. Powinno wystarczyc, te nad-/niedopolerowane lub rysniete pojda na okladzine fundamentow, balkony i docinki. Zrobilismy ok 2/3 z tych 140 m2... plecy w krzyzu jeszcze dzisiaj mnie bola :) A rownoczesnie moglabym jeszcze ponosic te plytki, a nie siedziec na d... w pracy
http://images37.fotosik.pl/19/8358c0d4075c715emed.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/19/8358c0d4075c715emed.jpg
To tyle :)
Pan Jozek ma pare dni innej roboty, wraca do nas we czwartek. Musze zadzwonic do goscia od drzwi wewnetrznych, zeby wyslal je dopiero we srode - wczesniej znow nie bedzie mial kto ich odebrac.
Od czwartku pan Jozek zabiera sie za wnetrza :) Ale sie ciesze!! :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia