Podobno pan Jozef konczy walczyc z sufitami, ciekawa jestem efektu, mam nadzieje nic nie zepsul..:)

No i mam nadzieje cieplej bedzie i mniej pradu zzerac bedzie pompa.. na razie jest 9,1 stopnia, pompa chodzi na minimum.

Wujek Slawek ma kupic jutro grunt i biala farbe, przed Swietami jeszcze chce zagruntowac i pomalowac sufity.

Podobno pan Jozek sie zdenerwowal ze to nie on bedzie malowac... hmm, rodzina niby..

Wiec w sobote mamy wiecej miejsca w aucie, ale tez zakupy w nomi mniejsze. Mam nadzieje te jego farby dobre, trwale i dobrze kryjace..

Drzwi w calym domu beda jednak BIALE, tak jak listwy przypodlogowe, a takze pasek pod sufitem (ten ostatni mlowany razem z sufitem). Tutaj tez kolor mi sie podoba:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/za/qe/tqc8/V7bkai6dMm8cGR58tB.jpg" rel="external nofollow">http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/za/qe/tqc8/V7bkai6dMm8cGR58tB.jpg