Wykanczamy sie... i nasz Dom na wzgorzu 2 Pabianice
Slawek do mnie dzwonil rano, maluje, fotki cyknal.
Pan Jozek poszpachlowal sciany dla Slawka, ktory zamierza dzisiaj skonczyc malowanie (ewentualnie bez duzej lazienki ktora ma byc biala wiec lepiej zeby juz brudne prace byly tam skonczone, a podlogi tam jeszcze nie ma...)
Jozek oplytkowal tam wanne i sciane z WC, dzisiaj skonczy plytki na scianie przy umywalce i chyba zabierze sie za podloge? Wieczorem dostane info fotograficzne i o postepach:) Naocznie sprawdzimy jak ida prace w przyszla sobote, te spedzamy tutaj. Rafal ma jutro ostatni egzamin w tej sesji.
Rano na 8-ma bylam na pierwszej rozmowie kwalifikacyjnej w sprawie pracy w Lodzi, pod koniec lutego drugi etap - dzisiaj chyba dobrze mi poszlo, ale ciekawa jestem innych kandydatow. Mam nadzieje drugi tez przejde, w lecie zaczelabym od 2miesiecznego szkolenia w Warszawie jeszcze, a pod koniec sierpnia-poczatek wrzesnia stard w Lodzi:) Super by sie zlozylo, i do pracy bym miala blisko...
Trzymajcie kciuki! :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia